Nietypowe zaginięcia w sierpniowym "Nieznanym Świecie"
Witam. Dla zainteresowanych tajemniczymi zaginięciami polecam sierpniowy numer "Nieznanego Świata". Można tam znaleźć przypadek Kubackiego — chyba najbardziej kontrowersyjny incydent, bo jak można po kilkunastu miesiącach obudzić się na łące, po tym, jak jego ślady prowadziły przez zamarznięte jezioro, gdzie podobno się utopił. Aron Hedges, także był tu opisywany — myśliwy, miał GPS, miał telefon, znał teren, a mimo tego całymi dniami błądził. Oczywiście zdjął buty jak wielu innych w takich przypadkach. Gregoreta Tapu, to przypadek z Niemiec. Wyszła na taras hotelowy, aby zadzwonić do męża. Obserwował ją sąsiad, jak się zmaga z zatrzaśniętymi drzwiami. Musiała przejść wzdłuż budynku do recepcji, tak jak zginęła z pola widzenia pana z sąsiedniego domu, tak zniknęła bez najmniejszego śladu. Nie doszła do miejsca, gdzie byłaby uchwycona przez kamery, nie znaleziono najmniejszych śladów, gdzie doszłoby porwania, nic. Susi Greiner zaginęła w Austrii w górach. Jej przypadek nie różni się tymi z USA , po drodze rozbiera się, gubi buty, żeby tylko wejść na szczyt, by tam umrzeć z wychłodzenia, włosy się jeżą na samo wspomnienie. Para seniorów wybiera się na wycieczkę rowerową, nagle, mężczyzna bez słowa wyprzedza małżonkę i ..... odjeżdża. Nie wrócił do domu, nigdy nie skontaktował się z rodziną, zaginął na zawsze.
Zaciekawionych zapraszam do pełnej lektury!!!
Gratuluję Arku. Pozdrówka z Warszawy
OdpowiedzUsuńDziękuję!!!!
UsuńGratulacje, czytałam . Co mnie ciekawi to dlaczego tak często woda?..... jakby zbiorniki wodne miały z tym cośwspólnego
OdpowiedzUsuńMożna wierzyć lub nie, ale te najdziwniejsze przypadki naprawdę kręcą się wokół rzek, jezior itp. Pozdrawiam.
Usuń