Konfrontacje z nieznanym cz. I
Poszukując przypadków tajemniczych zaginięć, człowiek spotyka się z różnymi relacjami o dziwnościach, jakie ludzie doświadczyli. Dziwactwa o podobnych wzorcach, czy to tylko wymysł? pareidolia? a może coś innego, coś, co jest tak samo niesamowite, jak Man in Black i inne przedziwne postacie. Jednym z najbardziej mrocznych miejsc, oczywiście poza leśnymi i górzystymi obszarami, wydają się... pola uprawne. Być może rzędy falujących łodyg sprawiają, że ludzie wpadają w jakiś pośredni stan hipnozy, doświadczając fenomenu czynnika Oz, czy przewidzeń, lub naprawdę jakieś niepojęte dziwactwa wybrały sobie takie obszary — co wyłania pytanie: po co? Wyobrażenie typowego Slender Man. Jedną z takich opowieści dostarczył Frank Semko, który pracował w wytwórni sera. Pewnej nocnej zmiany przebywał na zewnątrz, kiedy zauważył coś nieznanego: "O...